Kolejny stosik z książkami. Pierwszą książkę zakupiłam w trakcie pobytu nad morzem, a drugą wypożyczyłam z biblioteki. Pokrótce napiszę o czym są dane utwory.
1. ,,Kartki z białego zeszytu" Sonia Raduńska.
Zbiór felietonów autorki, z którą mam pierwszy raz styczność. Nigdy nie słyszałam o jej istnieniu, a tu niespodzianka. Kupiłam tę książkę, bo zainteresowały mnie informacje napisane na odwrocie, ale również to na jaką twórczość zwraca uwagę. Aby nie być gołosłowna zacytuję fragment zamieszczony na tylnej okładce.
,, Kartki z białego zeszytu to dziennik intymny dojrzałej kobiety. Dorosłe dzieci opuściły już dom, bohaterce nie doskwiera jednak samotność odnajduje w niej siłę inspirującą. Cieszy się darami dnia codziennego, próbując w zwyczajności odnaleźć sens i smak. Wsłuchuje się w mądrość Kapuścińskiego, Merona, Dalajlamy, Agathy Christie, Pippi Langstrump. Pielęgnuje uważność, harmonię, akceptację siebie i świata. Szczęśliwie chce się z nami tym podzielić."
2. ,,Merde ! rok w Paryżu" Stephen Clarke.
Stephen Clark utworzył
kilka książek o Francuzach. Najlepiej utwory tego autora przedstawiła Dorota
Welmann.
0 komentarze:
Prześlij komentarz
Bardzo byłoby mi miło gdybyś po przeczytaniu mojego posta napisał/-ła komentarz : )
Na pewno odwiedzę również twój blog. Pozdrawiam : >