piątek, 11 października 2013

Wiersz ...

             Wieczorami, gdy mogę zaszyć się w swoim pokoju, w fotelu z kubkiem gorącej herbaty z cytryną, lubię poczytać sobie oprócz powieści - wiersze. Nachodzi mnie wtedy melancholia  i rozmarzenie. Czytam sobie i delektuje się pięknem słów. Nie mam swoich ulubionych wierszy, ale na pewno znalazłabym kilka, które bardzo cenię. Na swojej półce z pewnością znajdzie się tomik wierszy Asnyka, Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej, a przede wszystkim Wisławy Szymborskiej. Nigdy nie interesowałam się szczególnie tą panią i przyznaję się bez bicia, że zwróciłam na nią uwagę po jej śmierci. A sięgnęłam po jej wiersze, gdyż dostałam tomik od taty. Od tamtej pory, co jakiś czas zaglądam do niego. 
            Szczególnie podoba mi się wiersz ,,Miłość szczęśliwa''. Z pewnością wszyscy go znają. Jestem niereformowalną marzycielką i romantyczką, więc może dlatego zwróciłam na ten wiersz większą uwagę. 


Wisława Szymborska ,,Miłość szczęśliwa" 
 Miłość szczęśliwa. Czy to jest normalne, 
czy to poważne, czy to pożyteczne - 
co świat ma z dwojga ludzi, 
którzy nie widzą świata? 

Wywyższeni ku sobie bez żadnej zasługi, 
pierwsi lepsi z miliona, ale przekonani, 
że tak stać się musiało - w nagrodę za co? za nic; 
światło pada znikąd - 
dlaczego właśnie na tych, a nie innych? 
Czy to obraża sprawiedliwość? Tak. 
Czy narusza troskliwie piętrzone zasady, 
strąca ze szczytu morał? Narusza i strąca. 

Spójrzcie na tych szczęśliwych: 
gdyby się chociaż maskowali trochę, 
udawali zgnębienie krzepiąc tym przyjaciół! 
Słuchajcie, jak się śmieją - obraźliwie. 
Jakim językiem mówią - zrozumiałym na pozór. 
A te ich ceremonie, ceregiele, 
Wymyślne obowiązki względem siebie - 
wygląda to na zmowę za plecami ludzkości! 

Trudno nawet przewidzieć, do czego by doszło, 
gdyby ich przykład dał się naśladować. 
Na co liczyć by mogły religie, poezje, 
o czym by pamiętano, czego zaniechano, 
kto by chciał zostać w kręgu. 

Miłość szczęśliwa. Czy to jest konieczne? 
Takt i rozsądek każą milczeć o niej 
jak o skandalu z wysokich sfer Życia. 
Wspaniałe dziatki rodzą się bez jej pomocy. 
Przenigdy nie zdołałaby zaludnić ziemi, 
zdarza się przecież rzadko. 

Niech ludzie nie znający miłości szczęśliwej 
twierdzą, że nigdzie nie ma miłości szczęśliwej 

Z tą wiarą lżej im będzie i żyć, i umierać.
Udostępnij:

0 komentarze:

Prześlij komentarz

Bardzo byłoby mi miło gdybyś po przeczytaniu mojego posta napisał/-ła komentarz : )
Na pewno odwiedzę również twój blog. Pozdrawiam : >

Copyright © Książkowy i filmowy zawrót głowy | Powered by Blogger
Design by SimpleWpThemes | Blogger Theme by NewBloggerThemes.com