,,Duma i uprzedzenie"

Książki Jane Austen są mi obce niestety, aczkolwiek mam je na półce. Całkiem niedawno uzupełniłam swoją biblioteczkę pięknym wydaniem ,,Dumy i uprzedzenia", choć film znam na pamięć. Uwielbiam i cenię. Widziałam nowszą ekranizację, ale bardziej podoba mi się stworzony serial w 1995 roku. Rok przed moimi narodzinami akurat. Kiedyś często oglądałam ten serial z babcią, ale ile można hih. Natomiast od czasu do czasu można sobie przypomnieć. Seans taki trwa przeszło 6 godzin, ale opłaca się. 

Elizabeth Bennet pochodzi z ubogiej rodziny. Ma cztery siostry, cudownego ojca i zrzędliwą matkę. Pewnego dnia niedaleko ich posiadłości wynajmuje dom przystojny i majętny pan Bingley. Matka dziewcząt bardzo zadowolona, bo może uda się chociaż jedną córkę wydać za mąż za mężczyznę z wyższych sfer społecznych. Pan Bingley sprowadza się z siostrą i znajomymi. Wśród nich pojawia się dumny jak paw, jeszcze bardziej majętny mężczyzna. Natomiast w oczach matki dziewcząt nie cieszy się uznaniem. Z początku i owszem, ale gdy okazuje się, że jest on nieprzyjemny i jego serce rzadko się wzrusza to nie jest już darzony taką sympatią. Owy pan Darcy z czasem zaczyna interesować się panną Elżbietą Bennet : ) 

Cudowny film opowiadający losy ludzi w XIX-wiecznej Anglii  :)

Polecam :>