,,Skrócone wersje powieści:
- Anioł stróż
- Ślub
- Prawdziwy cud
Anioł Stróż
Julie przycisnęła dłoń do szyby, w której odbijały się kolorowe lampki świątecznej choinki, czując chłód szkła. Mabel zaproponowała jej, żeby zjadła z nią dzisiaj kolacje, Julie jednak grzecznie odmówiła. Nie przyjęła też zaproszenia Mike’a, Henry’ego i Emmy. Każde z nich uważało, że nie powinna spędzać tego wieczoru sama. I być może mieli racje. Wszystko w domu przypominało jej Jima.
Julie przycisnęła dłoń do szyby, w której odbijały się kolorowe lampki świątecznej choinki, czując chłód szkła. Mabel zaproponowała jej, żeby zjadła z nią dzisiaj kolacje, Julie jednak grzecznie odmówiła. Nie przyjęła też zaproszenia Mike’a, Henry’ego i Emmy. Każde z nich uważało, że nie powinna spędzać tego wieczoru sama. I być może mieli racje. Wszystko w domu przypominało jej Jima.
Była tak zatopiona w myślach, że widok za oknem rozmazywał się jej przed oczami, powoli jednak docierało do niej iż słyszy cichy stuk. Niemal w tej samej chwili zdała sobie sprawę że ktoś puka do drzwi."
Jak już dało się zauważyć są to skrócone wersje trzech powieści tego autora. Pomimo to, bardzo fajnie czyta się tę książkę. Myślę, że nie ma dużej różnicy związanej z treścią.
Książka podobała mi się i ciekawie się czytało. Ktoś kto streszczał powieści mistrza zawarł najważniejsze fragmenty.
Początkowo byłam sceptycznie nastawiona do takiej książki, bo pomyślałam, że skoro skrócona jest to nie będzie ciekawa. Ale wypożyczyłam ją i wcale nie żałuję, chociaż nie zastępuje to pierwowzoru. Można przeczytać i skrócone wersje i całą powieść.
Sparks <3 Napisałam serduszko za jego nazwiskiem, a prawda jest taka, że jeszcze nie miałam okazji zapoznać się z jego książkami... No ale filmy na ich podstawie ubóstwiam :) W najbliższym czasie na pewno się za niego wezmę :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie :)