www.filmweb.pl |
,,Kiedy proboszcz znalazł w swym gabinecie zwłoki pułkownika Protheroe, w miasteczku zawrzało od plotek. Kiedy zaś aż dwie osoby przyznały się jednocześnie do zastrzelenia pułkownika, prowadząca śledztwo policja zupełnie nie wie, co myśleć. Nawet panna Marple miała siedmioro podejrzanych. Przedstawiła jednak w końcu właściwe rozwiązanie zagadki, wprawiając w zdumienie pastora i naczelnika policji. Okazuje się, że większość osób, które mogły popełnić zabójstwo ma swoje powody, dla których nie wyjawia całej prawdy odnośnie zdarzeń, których następstwem było morderstwo."
www.google.pl |
Wszystko dzieje się na oczach panny Marple. Niestety została wcześniej wyłączona ze zdarzeń, bo uszkodziła sobie nóżkę. Ale to oczywiście nie uniemożliwia jej rozwiązania tej zagadki. Opierając się na laseczce, drepcze i nic jej nie umknie ;)
Cudowna zagadka kryminalna. Panna Marple z pewnością nie zawiedzie :>
Pozdrawiam :)
chyba kiedyś oglądałam:)
OdpowiedzUsuńWspaniały film, książka oczywiście też :). A oglądałaś może wcześniejszą ekranizajcę z Joan Hicks jako Marple? Też dobra.
OdpowiedzUsuńNie oglądałam, bo przyzwyczaiłam się do tej aktorki, ale może kiedyś obejrzę :)
UsuńTeż mi się wydaje, że kiedyś to oglądałam.
OdpowiedzUsuńWolę Poirota. ;)
OdpowiedzUsuń