Czasem... trzeba poczytać coś innego : ) Mówiłam już, że chcę rozszerzoną maturę z polskiego zdawać, a więc trzeba czytać też inne lektury. Wiem, że wyskoczyłam z tym tematem akurat dzień przed zakończeniem roku szkolnego, ale czasem tak jest. Jeśli ktoś ma ochotę poczytać o powstaniu styczniowym to polecam dwie nowelki:
,,Gloria victis"
,,Rozdziobią nas kruki, wrony..."
Zapraszam do odwiedzenia mnie na facebooku :>
Polubiłam :)
OdpowiedzUsuńGloria victis... nie lubiłam :P
OdpowiedzUsuńA na FB już dawno lubię xD
wśród lektur też można znaleźć cudowne historie. to że coś weszło do szkolnego kanonu, wcale nie odznacza, że od razu musi być nudne ;) p.s. również zdawałam rozszerzony polski - trzymam za Ciebie kciuki. od września będziesz w maturalnej?
OdpowiedzUsuńTak : ) Zdałam do maturalnej. Świadectwo przyzwoite : >
UsuńObie lektury czytałam, w tym roku były obowiązkowe :) Gloria Victis to dla mnie katastrofa, ale druga nowela bardzo fajna :)
OdpowiedzUsuńPamiętam, że też miałam te kilka lat temu w planach zdawanie rozszerzonej matury z angielskiego, ale ostatecznie zdawałam podstawę, a postawiłam na rozszerzony angielski :)
OdpowiedzUsuńTfu! Miałam w planach zdawanie rozszerzonej z języka polskiego :)
UsuńEch tak to jest jak się człowiek spieszy :)