 |
| www.google.pl |
,,Tym razem Herkules Poirot zostaje uwikłany w sekretne plany rządu Wielkiej Brytanii tuż przed rozpoczęciem II wojny światowej. Musi rozwiązać sprawę kradzieży niezwykle cennych planów nowatorskiego samolotu bojowego.
Tuż przed rozpoczęciem II wojny światowej, dwóch angielskich dżentelmenów, sir George Carrington (John Carson) i Lord Mayfield (John Stride), minister do spraw zbrojenia, są w posiadaniu jednej z najważniejszych państwowych tajemnic. Mają plany prototypowego samolotu "Kestrel", który ma być jedną z najskuteczniejszych maszyn wojennych. Samolotem w podejrzany sposób interesuje się Lady Vanderlyn (Carmen du Sautoy), kobieta o nienajlepszej reputacji, być może pracująca jako szpieg dla Niemców. Mayfield postanawia, że na wszelki wypadek należałoby unieszkodliwić Vanderlyn. O jego planach porwania kobiety dowiaduje się jego żona, lady Mayfield (Ciaran Madden), która z kolei postanawia powiedzieć o wszystkim Herkulesowi Poirot. Aby to zrobić zaprasza go na przyjęcie, na którym obecna ma być również Vanderlyn. "
Kolejna zagadka kryminalna z Herkulesem Poirotem w roli głównej.
Poirot dostaje zlecenie od pani Mayfield, aby był obecny w przyjęciu. Ma owym spotkaniu ma być pani Joanna Vanderlyn. Sprawa, do której zostaje zatrudniony Poirot jest czysto polityczna i nie dochodzi morderstwa, lecz do kradzieży.
 |
| www.alekinoplus.pl |
Zakończenie jest zadziwiające : )
Jak to w przypadku dzieł Agathy Christie - mistrzyni kryminałów.
Wiele jest na świecie autorów kryminałów, ale to chyba właśnie Agatha Christie jest mistrzynią, przynajmniej w moich odczuciach. Zachwycałam się i dalej będę ekranizacjami dzieł Agathy, ale również pierwowzorami, bo zamierzam przeczytać większość.
Wiele jest na świecie autorów kryminałów, ale to chyba właśnie Agatha Christie jest mistrzynią, przynajmniej w moich odczuciach. Zachwycałam się i dalej będę ekranizacjami dzieł Agathy, ale również pierwowzorami, bo zamierzam przeczytać większość.
Swoja przygodę z kryminałami zaczęłam właśnie od A.Christie :)
Zgadzam się, Christie jest niebywała!
OdpowiedzUsuńJa w takim razie przyznam ze wstydem, że nie czytałam jeszcze nigdy żadnej z książek Agathy Christie i chyba nawet nie oglądałam żadnej z ich ekranizacji. Chyba najwyższa pora, aby to szybko nadrobić :)
OdpowiedzUsuńJa czytam książki królowej kryminałów, ale nie przypominam sobie, żebym widziała jakąś ekranizację. Może się skuszę:)
OdpowiedzUsuńMoją przygodę z kryminałami też zaczęłam od Christie. Przeczytałam sporo, niestety większości już nie pamiętam. Niby planuję powrót do jej twórczości, ale wiesz jak to z powrotami jest - kuszą nowe książki.
OdpowiedzUsuńDopisałam Cię do wyzwania. :)
Dziękuję serdecznie i pozdrawiam :>
UsuńNie przepadam za Herkulesem Poirotem, zdecydowanie wolę kryminały z panną Marple.
OdpowiedzUsuńTego jeszcze nie znam, do nadrobienia:)
OdpowiedzUsuń