Wrzesień...
To był bardzo ciekawy miesiąc. Niestety nie udało mi się przeczytać wielu książek. Przeczytałam tylko jedną książkę - ,,Kwiaty na poddaszu" i dwie lektury szkole - ,,Ludzie bezdomni" i ,,Wesele".
Dlatego nie będę się rozpisywała, bo nie ma czym się chwalić. Może przeczytałam tylko jedną książkę dla przyjemności, ale była to świetna książka. Mam nadzieję, że październik okaże się bardziej owocny.
Trzymajcie się, pa :>
Zapraszam na spotkanie autorskie live z Aleksandrą Rak | #PrologLive
-
O swojej wersji „Opowieści wigilijnej”, o obsesji perfekcji, o magii Świąt
Bożego Narodzenia i o przepisie na klimatyczną świąteczną powieść z
Aleksand...
3 godziny temu

Życzę Ci w takim razie zaczytanego października :)
OdpowiedzUsuńWażne, żeby czytanie sprawiało Ci przyjemność :)
OdpowiedzUsuń