Tytuł: ,,Śladem zbrodni"
Tytuł oryginału: ,,In their footsteps"
Autor: Tess Gerritsen.
Liczba stron: 300
Wydawnictwo: Mira
Tajemnica skrywana przez dwadzieścia lat. Dzieci, które nie
znają okoliczności śmierci swoich rodziców. Są wychowywani przez wuja, który
przez wiele lat milczy na ten temat. Madeline i Bernard Tavistockowie byli agentami
brytyjskiego wywiadu. Pewnego dnia, całkiem przypadkowo, Jordan i Beryl
dowiadują się okrutnej prawdy. Ich ojciec zabił matkę, a następnie popełnił samobójstwo.
Ale to nie wszystko. Okazuje się, że obydwoje byli komunistycznymi szpiegami. Ciężko
w to wszystko uwierzyć. Młodzi Tavistockowie
postanawiają ruszyć do Paryża, gdzie zginęli ich rodzice i na nowo rozpocząć
śledztwo. Pomaga im Richard Wolf, były agent CIA. Pomiędzy nim a Beryl rodzi
się uczucie. Całą trójkę czeka wiele niebezpiecznych wydarzeń. Ktoś nie chce,
aby ponownie rozpatrywali sprawę. Są śledzeni, ale nie tylko. Po drodze ginie
wiele ludzi. Młodzi Tavistockowie są w największym niebezpieczeństwie. Nie są
pewni następnej godziny, a co dopiero jutra. Co wydarzyło się dwadzieścia lat
temu? Czy na pewno mąż zabił swoją żonę, a następnie popełnił samobójstwo? Czy
Jordanowi, Beryl i Richardowi uda się poznać prawdę?
Wciągnęła mnie ta zagadka, ale wątek miłosny troszkę bardziej. Bardzo lubię gdy w książce łączy się zagadkę kryminalną i romans. Podobały mi się dwie pozycje tej autorki i ta również przypadła mi do gustu. Jordan i Beryl uparcie dążyli do celu, aby rozwikłać zagadkę. Potrafili pokonać wiele przeciwności i nie zrażali się czyhającym niebezpieczeństwem. Mieli wsparcie w służbie prawa i najbliższych. Poznali pewne tajemnice, które pomagały rozwiązać tę zagadkę. Beryl okazała się silną, odważną kobietą, która wie czego chce. Niezbyt słuchała mądrzejszych osób, które czuwały nad jej bezpieczeństwem. Jedynie to mnie w niej denerwowało, ale czy na jej miejscu postępowałabym inaczej? Młodzi Tavistockowie nie mieli normalnego dzieciństwa. Strata rodziców ciążyła na nich przez lata. Nic więc dziwnego, że chcieli wreszcie odkryć prawdę.
Pozdrawiam :)
Zaciekawiłaś mnie, jak spotkam tę książkę, to chętnie przeczytam, tym bardziej, że jeszcze nie znam twórczości autorki :)
OdpowiedzUsuńTakie połączenie romansu z wątkiem kryminalnym to coś co również najbardziej lubię :)
OdpowiedzUsuńTess Gerritsen kocham, ale za jej thrillery medyczne. Wcześniejsze książki nie są zbyt dobre...
OdpowiedzUsuń