Tytuł: ,,Dotyk Crossa''.
Autor: Sylvia Day.
Liczba stron: 416.
Wydawnictwo: ,,Wielka litera''.
Czytam różne książki. Romanse, thrillery, kryminały, a teraz swoją uwagę poświęciłam erotykowi. Od jakiegoś czasu zbierałam się, aby sięgnąć po książki Sylvii Day i ten czas właśnie nadszedł. ,, Dotyk Crossa ", to ciekawa książka, w której opowiadane są losy Gideona i Evy od ich pierwszego spotkania. Od samego początku zainteresowali się sobą nawzajem.
Opowieść jest prosta, tylko bohaterowie mają bardzo duży bagaż doświadczeń życiowych. Demony przeszłości wciąż są wśród nich obecne. Erotyk do erotyk. Eva i Gideon najczęściej spędzają czas w łóżku i nie tylko. Seks towarzyszy im codziennie i muszę przyznać, że momentami miałam dosyć tej książki. Dlatego brałam do reki inna powieść, aby trochę zmienić tematykę. Pomimo wszystko, trudno oderwać się od ,, dotyku Crossa ". Ta książka wciąga czytelnika i wprowadza w świat, w którym zapomina się o teraźniejszości. Ta fikcja literacka jest dobrze przedstawiona. bardzo ciekawa jest przeszłość bohaterów. Nie od razu jest ujawniona, ale z czasem dowiadujemy się co wydarzyło się dawniej. Konsekwencje są bardzo trudne dla tej dwójki. Ich Związek nie jest prosty, ale zawiły i skomplikowany. Chciałam przeczytać zwykły erotyk, a przeczytałam opowieść o dwóch ludziach skrzywdzonych przez los.
Sylvia Day to amerykańska autorka erotyków i romansów historycznych. Jej książki są tłumaczone na czterdzieści języków i zajmują wysokie miejsce na listach bestsellerów. Są czytane przez wiele czytelników i sprzedawane w milionowych nakładach.
Wiedzę dotyczącą autorki zaczerpnęłam ze strony wydawnictwa ,, Wielka Litera ''.Książkę przeczytałam w ramach wyzwań:
Słyszałam już wiele o tej książce. Większość to były pozytywne opinie. Sama po erotyki sięgam rzadko i jak na Greya nie mam zupełnie ochoty, to seria o Crossie już o wiele bardziej do mnie przemawia:)
OdpowiedzUsuńJa się może kiedyś za Greya wezmę, ale na razie mnie nie ciągnie ;)
UsuńWarto przeczytać jest w tym dużo erotyki jak w Crossie i jest to cudowna książka tak jak i Crossa polecam
UsuńJa zawsze mam ochotę i na Greya i na Crossa:)
UsuńDo tej pory czytałam tyko jedną książkę tej autorki, ale mam w planach również kolejne :)
OdpowiedzUsuńJa mam dwie książki autorki na półce i muszę wreszcie po nie sięgnąć, nie ma, że nie :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się to :D Miłej lektury :>
UsuńA mnie ten tytuł nie kupił. Nawet nie byłam wstanie dokończyć czytania, choć do erotyków nic nie mam xD
OdpowiedzUsuńI takie można mieć odczucia. Szczerze mówiąc ja momentami miałam dość. Teraz drugi tom czytam i mam podobne odczucia :)
UsuńMyślę, że to też czasem kwestia zwykłego nastawienia. Osobiście na podobne książki muszę mieć naprawdę specyficzną ochotę. Inaczej klapa murowana xD
UsuńZgadzam się. Ja na Kapuścińskiego miałam średnio ochotę i może za bardzo potraktowałam książkę jak lekturę szkolną. Nie podobała mi sie :D
UsuńJeżeli jest zbliżony do Greya, chyba nie tknę - jest? :)
OdpowiedzUsuńNie czytałam Greya, ale ze słyszenia uważam, że jest zbliżony :D Natomiast mogę się mylić:> Kiedyś może Greya przeczytam, ale po tej trylogii na pewien czas podziękuję :) Co za dużo to niezdrowo : D
UsuńWg mnie - Grey duuużo nudniejszy. Cross pochłonął mnie do tego stopnia, że obecnie za sprawą męża mam całą kolekcję plus powiększam o inne książki Sylvii Day. Ja nie mogłam się oderwać - a należę do osób, które nie czytają "tego, co wszyscy" - z tego powodu nie miałam zamiaru czytać Greya, ale Cross to inny wymiar ;)
UsuńTak Cross jest bardzo podobny do Greya tylko że może trochę leprzy,bardzo lubię obie serie i Greya i Crossa:)
UsuńTo najfajniejsze książki jakie kiedykolwiek czytałam,a czytam bardzo dużo głównie romanse i erotykę, i wiem że Christian Grey jest bardzo przystojny bo oglądałem film 50 Twarzy Greya to cudowny film polecam;)
UsuńCzytałam zarówno trylogię Greya, jak i Crossa. Książki są podobne, choć również dużo je różni... "50 twarzy Greya" jest bardzo ciekawa (nie tylko pod względem erotyzmu, lecz również ogólnej fabuły), szybko się ją czyta i bardzo wciąga. "Dotyk Crossa" też jest ciekawy fabułą, ale według mnie za dużo seksu, za mało wyjaśnień... Po czasie zaczyna się nudzić strasznie. To na tyle ;)
OdpowiedzUsuńAktualnie czytam książkę i mam resztę części w zapasie. Wcześniej w końcu po wielkim szale Greya zdecydowałam się go przeczytać, książka mi się spodobała i ktoś polecił mi Corssa ;) również mi się podoba, ale jest strasznie podobna fabułą do Greya.
OdpowiedzUsuńa czy na podstawie tej trylogii nakręcony jest film
OdpowiedzUsuńNie słyszałam :D
UsuńJa mam WSZYSTKIE czesci Crossa i BARDZO polecam;) czekam na 5 czesc:* oraz goraco polecam Greya<3
OdpowiedzUsuńWiadomo już czy powstanie serial?
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o tym pomyśle, ale fajnie byłoby :)
UsuńJa obejrzalam 50 twarzy Greya i czulam niedosyt i musialam zaczac druga czesc czytac podoba mi sie ksiazka. Crossa tez mam na telefonie wszystkie czesci wiec po Greyu moze sie skusze na Crossa.
OdpowiedzUsuńPrzeczytałam pięć części Crossa. Boska. Gorąco polecam. Każda część wciąga. Po ostatniej czuje się tak jakbym czekała na kolejny tom i dalej mogła śledzić losy Evy i Crossa. 😊
OdpowiedzUsuńJa niestety nie przeczytałam wszystkich, ale może kiedyś :) Pozdrawiam
UsuńJa czytałam i Crossa i Greya i są to najfajniejsze książki jakie czytałam,a film 50 Twarzy Greya jest niesamowity polecam:)
OdpowiedzUsuńOglądałam pierwszą część, ale już na następną się nie wybrałam. Może kiedyś obejrzę :) Pozdrawiam
Usuń