Stopniowy powrót

Nie za często można mnie spotkać na blogu, a w rzeczywistości prawie wcale. Ostatni mój post pojawił się w październiku. Niestety moja absencja spowodowana jest studiami i trudno to przeskoczyć. Mnóstwo obowiązków nakładających się na siebie, a czasu na czytanie brak. Natomiast stopniowo wracam z wieloma pomysłami w głowie.

Z pewnością pojawią się moje wrażenia z lektury pierwszej, przeczytanej przeze mnie książki Remigiusza Mroza ,,Kasacja". Miałam akurat dwa tygodnie przerwy od zaliczeń i pochłonęłam ją w tydzień. Więcej wkrótce.

Całkiem niedawno zaczęłam oglądać ,,Nieprzygotowanych" na youtubie i ciekawa jestem co myślicie na ich temat. Aby nadrobić zaległości oglądałam po kilka odcinków dziennie, a obecnie nie mogę się doczekać coraz to nowego odcinka.

Staram się również zdrowo odżywiać, a dokładniej, prowadzić aktywny tryb życia. Nie zawsze się to udaje, bo lenistwo daje o sobie znać, ale się staram. Dlatego też w dniu premiery odebrałam książkę Ewy Chodakowskiej z przepisami na koktajle. Może też coś więcej napiszę na ten temat w osobnym poście.

Tymczasem zmykam do dalszej nauki, aby jak najszybciej wrócić do regularnego prowadzenia bloga. Brakuje mi tego.

Pozdrawiam.